Prowadzeniem swojego biznesu zajmuję się od ponad 5 lat. Nie zaczęło się to tak, że wstałam i powiedziałam robię biznes! Nic z tych rzeczy.
Będąc na studiach ( więcej szczegółów o mnie znajdziesz TU), chciałam szybko znaleźć pracę w zawodzie. Już na studiach przez pierwszy rok studiów chodziłam na darmowe praktyki do biura projektowego, Idąc na studia okazało się, że studia studiami a prawdziwe życie inżyniera to zupełnie co innego. Postanowiłam od razu iść do pracy.
Pierwsze dni w pracy były zderzeniem z tym co uczą w szkole ! Szok, niedowierzanie, wszystko było inne. Nikt na studiach w tym czasie nawet nie myślał o pracy. Zrobiłam to trochę inaczej i zdobyłam doświadczenie oraz zawód bardzo szybko.
Ważnym aspektem własnego biznesu jest praca dla kogoś.
W pracy inżyniera dosyć szybko stanęłam na stanowisku menadżerskim. Gdzie zarządzałam projektami jak i ludźmi, mało tego zarządzałam realnymi budowami statków! Jako kobieta nigdy nie byłam brana poważnie pod uwagę, no co się dziwić! Na stoczni dużo kobiet nie było, teraz się to zmienia, co cieszy bardzo!
Kocham pracę w której trzeba coś tworzyć, łączyć ze sobą różne dziedziny, patrzeć na rozwój i postęp. Wiecznie mi było mało, chciałam więcej doświadczenia. Po kilku latach wyjechałam do USA ( Seattle)- prowadzić projekt budowy kolejnego statku, koordynowałam pracę w Polsce tą z USA.
Brzmi jak spełnienie marzeń? Trochę tak, zostawiałam rodzinę na 2 miesiące wracałam na 3 tygodnie i tak przez 2 lata… Szczerze? To nie dla mnie! Nie czułam się spełniona, wiedziałam, że chcę coś stworzyć dla siebie coś co będę mogła robić na swoich zasadach. Tworzenie dla kogoś biznesu nie było spełnieniem moich marzeń. Lubiłam i nadal lubię pracę projektanta, niewątpliwie to kwestia wewnętrznych potrzeb i ambicji. Pamiętaj – to, że ja tak mam nie koniecznie Ty tak będziesz mieć ! To jest kwestia indywidualna!
Seattle USA 2015
Siedząc na lotnisku wracając do domu- powiedziałam koniec. Nie lecę już więcej wracam do pracy na miejscu i otwieram coś swojego.
Skąd pomysł na biznes?
Pra dziadek był piekarzem, tata był kucharzem we Włoszech, cała rodzina dobrze gotuje i piecze. Babcia cały czas wpajała mi zabawy w kucharza. Sama w kuchni uwielbiam być , wymyślać tworzyć. Pierwszym produktem, który zapoczątkował biznes był zdrowy baton. No i chyba nie było możliwości postawienia na inny biznes.
Postawiłam wszystko na jedną kartę, w przeciągu miesiąca prób w domu, po znajomych znalazłam lokal i otworzyłam w Baninie WypiekAna! Banino leży 20 km od Gdańska, można powiedzieć, że otworzyłam biznes na wsi!
Od początku pracowałam na etacie non stop i prowadziłam biznes. Po roku zatrudniałam już dwie osoby a kolejne lata rozwijałam biznes ciągle i rozwijam do tej pory. Przełomowym momentem było przeniesienie lokalu do Gdańska, gdzie teraz mieści się Pracownia Cukiernicza WypiekAna.
To był jeden z najbardziej stresujących momentów we własnym biznesie. Po raz kolejny postawiłam wszystko na jedną kartę. Było warto? I to jak! Biznes nabrał skrzydeł, a ja mogłam go rozwijać jeszcze bardziej. Założyłam każdy scenariusz na sukces i porażkę. W jeden miesiąc po przeprowadzce moja inwestycja się zwróciła!
Mogę śmiało powiedzieć, że biznes to ciągła zmiana, rozwój, ryzyko i ciężka praca.
Dlaczego chcę się dzielić biznesem?
Mam wewnętrzne przekonanie, że informacje o biznesach są “tajne”. Zaczynając swój biznes, szukałam informacji jak zacząć biznes.
Graniczyło z cudem znalezienie informacji w tym temacie. Nie chodzi tu dosłownie o tworzenie słodyczy. Chciałam wiedzieć jak działa firma, jak ktoś tworzy produkty, jak się sprzedaje. Krok po kroku chciałam wiedzieć co się robi. Nie znalazłam takich informacji, jeszcze bardziej umocniłam się w przekonaniu, że nauczę się wszystkiego sama.
Szkoląc kursantów Akademii WypiekAna, cały czas dostaję pytania jak się coś robi. Dużo osób myśli, że słodki biznes jest słodki. Nic mylnego , oprócz słodyczy to pasmo biurowej pracy, o której się nie mówi. Ważnym aspektem jest to, że ja po prostu uwielbiam dzielić się wiedzą i doświadczeniem.
Chcę podzielić się tym z Tobą.
Założycielka firmy WypiekAna i Akademia WypiekAna, z zawodu inżynier okrętownictwa, z wyboru również przedsiębiorca i cukiernik.
Eksperymentowanie w kuchni to jej pasja, dodatkowo uwielbia dzielić się swoją wiedzą z innym. Nauczyła się jak prowadzić własny biznes i teraz tą wiedzę przekazuje innym.
